Nowe doswiadczenie


Dziś zdobyte nowe doświadczenie.Trening z obciażeniem innym niż plecak biegowy z wodą.Początek był ciężki,ale po 24km juz prawie nie czułem,co mam na plecach.Po 30-stym poprawiałem tylko szelki a dokładniej dociągałem - zbyt słabe paski.Stwierdziłem, że najwyższy czas urozmaicić treningi jeszcze bardziej, co się faktycznie udało.Więc jeśli Cię nudzi trening, robisz od dłuższego czasu to samo ćwiczenie i wiesz, że wykonujesz to dobrze, urozmaicenia pobudzają.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polityka prywatności

Chyba jednak mocna głowa i nogi nie wiadomo skąd pomogły ukończyć UTM170.Relacja w toku.

Czy to już moja granica, zdecydowanie nie, ale na ten czas może lepiej jej nie znać.Ultra Trail du Mont Blanc to już losowanie..